1. zdjęcie zbiornika razem z odłączeniem przewodu paliwowego, podciśnienia kranika, przewodów od czujnika poziomu paliwa, odpowietrzenia
2. odkręcenie uchwytu zbiornika: taka blacha nad filtrem powietrza
3. wyjęcie obudowy filtra powietrza
4. zdjęcie króćców airboxa z gaźników (ja je całkowicie wymontowałem - najpierw zsunąłem z gaźników a potem wymontowałem z airboxa pomagając sobie drugą ręką przez otwór po filtrze powietrza)
5. poluzowanie obejm króćców od strony głowicy i wysunięcie gaźników
6. zdemontowanie linek gazu i ssania (ja rozebrałem manetkę gazu, żeby były luźne i było łatwiej)
gotowe
Czyszczenie:
1. Należy wstępnie z zewnątrz umyć całą baterię gaźników, zabezpieczając wcześniej wloty i wyloty powietrza i benzyny. Ja zrobiłem to pociętymi gumowymi rękawiczkami
2. Zarówno komory pływakowe jaki i górne pokrywy od strony membran przykręcone są na 4 śruby z łbem pod śrubokręt krzyżakowy każda. Nie należy się specjalnie bać ich rozkręcania. Trzeba jednak zwrócić uwagę, że pod górnymi pokrywani są membrany są bardzo delikatne i drogie
3. Dolne pokrywy są uszczelnione za pomocą specjalnych uszczelek gumowych. Serwisówka mówi że należy je zawsze wymieniać, koledzy z forum mówią ze należy je wymienić kiedy są sztywne lub spękane. Komplet 4 sztuk kosztuje około 100zł
4. Pływaki - wysuwamy trzpień (jest osadzony dość luźno) i podnosimy pływak razem z zaworkiem iglicowym.
5. Dysze główne wykręcamy szerokim płaskim śrubokrętem, a tuleje w które są wkręcone kluczem 8mm. Za to do wykręcenia dysz wolnych obrotów będzie potrzebny dość długi płaski śrubokręt szerokości 4mm. Wszystkie dysze można spokojnie wykręcić bez obawy że coś rozregulujemy. Wkręca się je z powrotem do oporu oczywiście z dużym wyczuciem
6. Śruby regulacji składu mieszanki na początku wkręcamy do oporu licząc ilość obrotów i zapisując dla każdej osobno. W mnie wszystkie były zgodnie z instrukcją na 2 i 1/4 obrotu. Potem możemy już je całkiem wykręcić wyjmując również sprężynkę podkładkę i oring.
Ciąg dalszy nastąpi
